fetaaa

Nie mam sil ... poprostu najchetniej to bym tylko spala i spala ... nie mam na nic ochoty nic mi sie nie chce robic ... jestem len do potegi !!! Nie wiem czym to jest spowodowane .... nie mam checi do zycia, no dobrze ze jest Rafal.... to jakos mnie podonoci ... ale tak  to pozatym lipa totalna !! A i jeszcze jutro wywyiadowka .. no zabije sie !! A dzis narobilam se takiego cisninia w szkole ze zal ==> ta babka od gegry to powalona na maxsssa jest ... dostalam  2 :( i uwazam ze nie slusznie  .... no ale coz i tak nauczycielowi tego nie wytlumacze !!Ok ide ..... musze sie pouczyc ... i potem jade no mojego misiaka =) cmoki :)

Jestem ...bardzo ale to bardzo hapyy a to dzienki mojemu misiaczkowi :) Teraz juz wiem ze dobrze zrobilam ==> dobrzeze ze poszlam na te spotkanie :):):) Gdyby nie on umarabym z nowów, w nocy gdy nie moge spac plakalabym i rozmyslala ...ale nie jest tak bo jest on To on w srodku nocy do mnie dzwoni gdy nie moge zasnac ... to on sie przejmuje , gdy sie zle czuje ... on dzwoni , on pociesza .To on mnie caluje , przytula, to przy nim czuje sie bezpieczna , kochana  i szanowana :) Czego wiecej mi potrzeba .... niczego .... !!! Bo mam jego :) CALUJE CIE MISKU

No i nastepny wekenf nie dugi ale zawsze jakis ... heh  Dzis jak zwykle w piatek  odwiedzialam Casablanki  tym rezem  jak nigdy  byla lekka zamula ... ale to chyba przez ta pogode !!! No fakt  pogoda to jest naprawde lipna :( Ale pomijajac ta denna pogode i nieudany wypad do Casablanki to dzis ... dowiedzialam sie ze  bede miala juz nie dlugo dredy , znalazlam dziewczyne ktora mi zrobi (tanio) :P ===> jejku jak jak sie cieszee ==> poprostuu fuuul wypasss :)  Zawsze marzylam o dredach i teraz w wieku 15 latek bede je miala ==> takie sliczniutkie dredzikii :):):) <jupi> CaLuuSkI Dlaaa MoJeeGoO KoOffAnEgOo MiSiiA.... i tYcH WsZyScIuuTkiiCh KtoRzY OdWiEdzZzzAjA MojEeeGoO BlloOgAaaSsAaa :) Cmoki dLaaa WaSssSss :)

                   Nie wiem nic !!!!!!!!!

Siedze  i mysle .... i nic nie moge wymyslic, mam wielki metlik w glowie , nie wiem co mam zrobic , sama nie wiem co czuje , jak ma postapic ... jestem hustawka nastrojow ... raz  skacze ze szczescia a juz za moment rycze z bulu serca .A moze to moja wina , moze to ja popelniam bledy ktorych nie widze , lecz widze je u wszystkich innch otaczajacych mnie osob ....!!! Nie wiem , porostu nie wiem   ....                                                             

O 4 nad ranem z soboty na niedziele , moj telefonik zaczol mi dzwonic , zerwalm sie z loszka , patrze z tu na ekranie wyswietla sie KRYSTIAN ....mysle " co on  chce odemnie o 4 w nocy " ??? jejku , zawachalm  sie czy odebrac .... no ale nacisnelam guziczek i zaczelam z nim gadac - porzytomna ... ta rozmowa byla anprawde bardzo milutka , bardzo sie cieszylam ze zadzwonil ... i ze chce zebym przyjechala na Swieta :):):) Po 20 minutowej rozmowie poszlam dalej spac ....potem o 9.50 obudzil mnie budzik ....CZAS DO KOSCIOLA ....jejkuu nie moglam sie zebrac , ale jakos wstalam umylam sie i popedzilam  do kosciolka :) Wrócilam zjadlam jajowke i teraz siedze sobie i pisze :P Potem wybieram sie do Casablaneczki  z moim miskiem :)  Koncze ... aaa no i zobaczcie jaki mam  fajoffy szablonik:)