Niedziella jak to niedziela ....
Komentarze: 3
O 4 nad ranem z soboty na niedziele , moj telefonik zaczol mi dzwonic , zerwalm sie z loszka , patrze z tu na ekranie wyswietla sie KRYSTIAN ....mysle " co on chce odemnie o 4 w nocy " ??? jejku , zawachalm sie czy odebrac .... no ale nacisnelam guziczek i zaczelam z nim gadac - porzytomna ... ta rozmowa byla anprawde bardzo milutka , bardzo sie cieszylam ze zadzwonil ... i ze chce zebym przyjechala na Swieta :):):) Po 20 minutowej rozmowie poszlam dalej spac ....potem o 9.50 obudzil mnie budzik ....CZAS DO KOSCIOLA ....jejkuu nie moglam sie zebrac , ale jakos wstalam umylam sie i popedzilam do kosciolka :) Wrócilam zjadlam jajowke i teraz siedze sobie i pisze :P Potem wybieram sie do Casablaneczki z moim miskiem :) Koncze ... aaa no i zobaczcie jaki mam fajoffy szablonik:)
Dodaj komentarz