Archiwum 13 stycznia 2004


sty 13 2004 Bez tytułu
Komentarze: 7
 MiSkI :) Ale jestem dzis HappY , ja to jednak zmienna jestem bardzo !heh ... szte dzis musialam zmienic tesh ! Ale jest jeden problem z tym moim zmiennym zyciu - nigdy sie chyba nie zmieni moje nastawienie do matematyki a przez te ZLE nastawienie mam lekka lipe! Ale nie bede sie tu rozpisywac na temat szkoly bo az zal meczyc klawiature .Napisze wam jescze wierszyczek i bede spadywala powolutku ...:) Kochac - jak to łatwo powiedziec Kochac - to nie pytac o nic
Bo milosc jest niepokojem
Nie zna dnia, ktory da sie powtorzyc
Nagle swiat sie miesci w Twoich oczach
Juz nie wiem, czy Ciebie znam
Chwile, kolorowe przezrocza
Jedno, szybko zmienia je czas
Kochac - jak to latwo powiedziec
Kochac - tylko to wiecej nic
W tym slowie jest kolor nieba
Ale takze rdzawy pyl gorzkich dni
Jeszcze obok ciebie moje ramie
A jednak szukamy sie
Moze nie pojdziemy juz razem
Slowa z wolna traca swoj sens
Kochac - jak to latwo powiedziec
Kochac - to nie pytac o nic
Bo milosc jest niewiadoma
Lecz chce wiedziec, czy wiary starczy mi


 PooZdRo  dLa WaSs ZioOmY ...cmok =)

fetaaa : :