Archiwum 08 stycznia 2004


sty 08 2004 CZy ktos mi to wytumaczy ...???
Komentarze: 15

Nie rozumiem .... poprostu nie  rozumiem !!! Bylam tak szczesliwa , a teraz co ...? zakochana samotna  siedze cale dnie w domu i rozmyslam !!! Kurde mam tego powoli dosc , jak na chwile  juz przestane o tym myslec .... minie pare minut i ZNOWU ... na nowo sie doluje !!! Ile ja tak wytrzymam ??? Moja mama juz mnie do lekarza chce wysyac ze ja oszalalam o niczym innym nie mysle nad niczym nie moge sie skupic ! Przeciesz milosc  to najpiekniejsze uczucie ... gdzie czlowiek jest szczesliwy pelen optimizmu i wogule ! A ja ja juz nie mam sil ... tak bardzo chce byc przy nim ! Tak bardzo mi go brakuje ! I jeszcze ta mysl ze zobacze go dopiero w wakacjie !!!!:( I powiedzcie mi .... jak ja mam normalnie zyc!?Jejkuu co ja gadam !!! ide z tad ! Pa !TRAGEDIiiiiAAaaaaa:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(  ---> ;(

fetaaa : :