lis 09 2003

Niedziella jak to niedziela ....


Komentarze: 3

O 4 nad ranem z soboty na niedziele , moj telefonik zaczol mi dzwonic , zerwalm sie z loszka , patrze z tu na ekranie wyswietla sie KRYSTIAN ....mysle " co on  chce odemnie o 4 w nocy " ??? jejku , zawachalm  sie czy odebrac .... no ale nacisnelam guziczek i zaczelam z nim gadac - porzytomna ... ta rozmowa byla anprawde bardzo milutka , bardzo sie cieszylam ze zadzwonil ... i ze chce zebym przyjechala na Swieta :):):) Po 20 minutowej rozmowie poszlam dalej spac ....potem o 9.50 obudzil mnie budzik ....CZAS DO KOSCIOLA ....jejkuu nie moglam sie zebrac , ale jakos wstalam umylam sie i popedzilam  do kosciolka :) Wrócilam zjadlam jajowke i teraz siedze sobie i pisze :P Potem wybieram sie do Casablaneczki  z moim miskiem :)  Koncze ... aaa no i zobaczcie jaki mam  fajoffy szablonik:)

fetaaa : :
Rafał
09 listopada 2003, 23:46
czego ja sie tu dowiaduje ??????????? jestem ostatni raz chyba na tym pier** blogu !!Qrwa
Bacha-podpacha
09 listopada 2003, 21:59
Tak wiem coś o tym czasem do mnie też dzwonią nad ranem...to strasznie męczące...kościół, tak tak...ja też chodzę tylko, że na 9:30...koszmar...ledwo co wstaje...Ty z nowu coś kręcisz z tym KRYSTIANEM??? Oj monisia...nie poznaje koleżanki...hehehe ;-D pozdrufffka cmok...
09 listopada 2003, 21:51
uuuu to ten ktos musi cie kochac .. no albo przynejmiej mu bardzo na tobie zalezy :) uuuu czyje miete :P:p hehehe aaaa i jaka pobozna ..do kosciola co niedziela !!! pozdroo

Dodaj komentarz